Wilkołaki

by **Wyklęty** Pon Kwi 11, 2016 9:58 pm

WILKOŁAK
(rasa magiczna)

HISTORIA RASY:
Pojawili się zapewne jeszcze przed naszą erą. Są jednak dość sędziwą rasą, na co wskazuje wiele podań. Wierzono bowiem od zawsze, że wilkołakiem można było stać się przez rzucony czar lub poprzez ugryzienie przez innego wilkołaka, a nawet poprzez pakt zawarty z diabłem.
Nikt jednak tak naprawdę nie wie skąd się wzięły i jak powstała ta rasa.
My jednak wiemy, że wilkołak to człowiek, który padł ofiarom czarnej magii i druidów. To oni stworzyli wilkołaka, który miał siać strach wśród zwykłych ludzi, który miał być narzędziem w ich rękach, na ich usługi, jednak czar się nie powiódł, a plan druida został pokrzyżowany, przez inną wiedźmę i tak oto powstał wilkołak, który na przestrzeni wieków niszczył druidów i niweczył ich plany. Legenda głosi, że w ich obecności magia nie działa, a ich wyczulony węch pozna smród wiedźmy parającej się czarną magią na kilometr.

WYGLĄD RASY:
Będąc w ludzkiej postaci wyróżniają się wysokim wzrostem, rozbudowaną muskulaturą oraz gęstym zarostem. Ponadto są szybcy, silni i podobnie jak wampiry mają mocno wyostrzone zmysły. Gdy nocne niebo rozświetla tarcza księżyca, lepiej nie wybieraj się na spacer do lasu.
Zdemaskować mogą go jego własne oczy, które nocną porą odbijają światło, co nasila się przy pełni. W trakcie przemiany wilkołaka otacza jasna księżycowa poświata, a on sam w momencie przemiany, która jest niezwykle bolesna, może stracić kontrolę nad swoimi emocjami. Wiadomo, że na trzy dni przed pełnią i trzy dni po pełni stają się nerwowi, wybuchowi, niemili i nieprzewidywalni. Często tracą kontrolę nad swoim zwierzęcym instynktem, wymykają się długie spacery, najczęściej w towarzystwie watahy. Błędem jest sądzić, że są uzależnieni od pełni i każda pełnia robi z nich maszynę do zabijania. Otóż Likantrop może zmieniać się w wilkołaka na życzenie, chociaż czasami sytuacja zagrożenia, bądź silne emocje, mogą wywołać przemianę.
Widzą również w ciemności, a ich oczy w nocy oświetlone światłem, odbijają blask tego światła.
Są wysportowani, zwykle ubierają się tak jak ludzie, a wtedy nie sposób odróżnić go od śmiertelnika.

CHARAKTER RASY:
Wilkołaki są istotami nieśmiertelnymi, co w tym konkretnym przypadku oznacza, że się nie starzeją i czas nie odciska na nich swojego piętna, jednak nie znaczy to, że nie można ich zabić. Można tak jak każdego śmiertelnika, co w ich nieśmiertelności czyni ich śmiertelnymi. Są odporni na choroby, urazy, a ich rany goją się w przeciągu kilku godzin.
To również kiedyś byli ludzie, więc jak wiadomo ilu ludzi tyle charakterów, tak też i w tej konkretnej rasie należy wziąć to pod uwagę. Nie mniej jednak, nie lubią mocnych perfum, gdyż ich węch jest ogromnie wyczulony, nie lubią głośnych i przenikliwych dźwięków, ze względu na wyostrzony słuch, żyją zgodnie z cyklem lunarnym i jak już wiadomo na trzy dni przed pełnią ich zmysły zaczynają szaleć, a oni sami z łatwością mogą stracić kontrolę nad swoim ciałem i rozumem. Trzy dni po pełni ten stan się stabilizuje, jednak nadal należy mieć na uwadze, aby nie wchodzić takiemu osobnikowi w drogę. Są wrogo nastawieni do druidów, nie znoszą ich, z wyjątkiem tych którzy parają się białą magią.

MOCNE I SŁABE STRONY RASY:
1.MOCNE STRONY:
* Niezwykłą szybkość,
* Siła,
* Wyostrzone zmysły,
* Widzą w nocy,
* Odporność na urazy,
* Szybkość regeneracji urazów,
* W ich obecności nie działa żaden rodzaj magii,
* Ich ugryzienie powoduje utratę magii u każdego druida, do czasu zagojenia się rany,
* Gabaryty po przemianie,
* Nieśmiertelność,
* Inteligencja,
* Tylko wilkołak wyczuje wiedźmę parającą się czarną magią,
* Zdolność przemiany i odmiany na życzenie jeśli są hybrydami.
2.SŁABE STRONY:
* Muszą żyć zgodnie z cyklem lunarnym, aby kogoś nie skrzywdzić,
* Bolesna przemiana,
* Tojad osłabia je i pozbawia sił witalnych,
* Można ich zabić,
* Wyczulony węch i słuch,
* Mogą się przemieniać kiedy chcą, jednak jeśli nie są hybrydami, muszą odczekać kilka godzin by odmienić się w człowieka,
* Zwykle budzą lęk.

WSKAZÓWKI DLA GRACZY:
Chociaż teoretycznie wilkołak nie jest groźny, jednak mniej na uwadze, że gdy wytrącisz go z równowagi i zauważysz, ze ciężko oddycha, jego mięśnie napinają się do granic wytrzymałości a wokół jego ciała tworzy się srebrna poświata, lepiej postaw oczy w słup i uciekaj po słupie, chociaż nie wiem czy ten manewr pomoże ci wyjść z tej sytuacji bez szwanku.